Modlitwa wspólnotowa jest kerygmatyczna
Jeśli mówimy o konieczności istnienia w życiu chrześcijan modlitwy we wspólnocie, to narzuca pytanie, co ma stać się treścią tej modlitwy. Otóż jedyną treścią jest Jezus Chrystus. Jak modlić się „Jezusem Chrystusem”? Osoba i dzieło zbawcze Jezusa niesie w sobie ładunek ewangelizacyjny, który w swojej zawartości stanowi przesłanie o przeznaczeniu człowieka do zbawienia. Jest to zatem kerygmat. Jeśli więc jesteśmy chrześcijanami, to z misji posłania do ogłaszania Ewangelii jesteśmy zobligowani do podjęcia tego dzieła we wszystkich wymiarach życia wiary. I dlatego modlitwa wspólnoty staje się dla nas sytuacją ewangelizacyjną, czyli miejscem głoszenia kerygmatu - Jezusa Chrystusa. Dlatego też modlitwa wspólnotowa zawiera w sobie wszystkie punkty kerygmatu:
Miłość Boża.
Grzech.
Zbawienie w Jezusie
Wiara i nawrócenie àPrzyjęcie Jezusa jako osobistego Pana i Zbawiciela.
Dar Ducha Świętego.
Wspólnota.
W układzie i prowadzeniu tej modlitwy owe elementy odnajdują swoje właściwe miejsce. Zadaniem prowadzącego jest umożliwienie uczestnikom poprzez takie ujęcie modlitwy wejścia w rzeczywistość zbawczą uobecnioną w tym wydarzeniu. Mając na uwadze cele modlitwy, które omawialiśmy we wcześniejszych artykułach, wydaje się, że takie ujęcie modlitwy prowadzi do prostego i czytelnego sposobu ich realizacji. Każda osoba uczestnicząca w modlitwie wspólnoty wchodzi wraz ze swoją sytuacją życiową w obecność samego Boga, który przychodzi by zbawiać w tej chwili i w tym miejscu, (kairos). Wypełnia się tutaj cel ewangelizacyjny. Kerygmat zawiera w sobie podstawowy przekaz ewangelizacyjny – mówi o splataniu się dwóch historii: tej wielkiej Historii – Bożego planu zbawienia człowieka i tej małej historii poszczególnych ludzi. Każdy z nas ma szansę odnaleźć się ze swoją sytuacją życiową i doświadczyć tego, że Bóg interesuje się nim ze względu na miłość do człowieka. Bóg bowiem sam wychodzi z inicjatywą zbawczą – daje się odnaleźć na drogach ludzkiego życia. Kerygmat jest więc opowieścią o miłości Boga do człowieka aż po Krzyż Jego Syna bez względu na grzech. Jest wołaniem o wiarę i przemianę w mocy Ducha i we wspólnocie Kościoła. To wszystko wydarza się w czasie modlitwy wspólnoty, której treścią jest kerygmat. Dlatego panuje w niej pokój i harmonia, bo Bóg przychodzi by zbawiać i błogosławić.
Modlitwa rozpoczyna się od przyzywania Ducha Świętego, bo to On otwiera nas na działanie Boże w sercu i uzdalnia nas do przemiany (6 pkt kerygmatu). Poddajemy się działaniu Ducha, który rozlewa w sercu miłość Bożą. Dlatego następnym elementem modlitwy jest uwielbienie Boga dla niego samego i z miłości do Niego, w Jego miłości skierowanej do świata i do człowieka (1 pkt kerygmatu). Z tego elementu modlitwy i z przeżycia tajemnicy wielkości i miłości Bożej rodzi się świadomość własnej grzeszności i niemożności samo zbawienia. Rodzi się modlitwa grzesznika – przeproszenie i żal za grzechy (2 pkt kerygmatu). W poczuciu i świadomości swojego grzechu przychodzi do człowieka sam Bóg w Jezusie, który przez Krzyż i Zmartwychwstanie pokazuje nam drogę wolności (3 pkt kerygmatu). Słuchając następnie Słowa Bożego, głoszenia i świadectw zostajemy wezwani do decyzji wiary i do nawrócenia (4 pkt kerygmatu) co jest wynikiem ciągłego działania w nas Ducha (5 pkt kerygmatu) i wiąże się z umocnieniem decyzji trwania we wspólnocie (6 pkt kerygmatu). Modlitwa prośby i modlitwa wstawiennicza wpisuje się doskonale w „kerygmatyczność” modlitwy wspólnotowej, bo rodzi zaufanie w zbawczą miłość Boga wyrażającą się w miłości wspólnoty.
Modlitwa w kluczu kerygmatycznym jest bezpieczna wnosząc porządek poprzez odniesienie się do tych treści, które są głoszone od początku istnienia Kościoła a jednocześnie obejmują życie, problemy, radości i nadzieję poszczególnych ludzi. Bóg daje się wszystkim uczestnikom odnaleźć ze swoją historią życia w swoim sercu otwartym dla każdego. Wejście w tę wielką historię miłości Boga do człowieka przynosi ukojenie i niweczy lęk przed samotnością, brakiem nadziei i miłości. Wchodzimy w środowisko Boga – Zbawcy, tego, który ratuje i wyzwala i rozpoczynamy oddychać tchnieniem wolności i miłości, tym, co jest już tutaj i teraz błogosławieństwem Królestwa Bożego, które jest ostatecznym owocem wybawienia człowieka.
Grzegorz Łechtański
Diakonia Modlitwy RŚŻ Rejon Koniński